Forum NonComposMentis i Twoja Stara przedstawia Strona Główna
Home - FAQ - Szukaj - Użytkownicy - Grupy - Galerie - Rejestracja - Profil - Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości - Zaloguj
Czek dis aut:) sam fan
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 22, 23, 24 ... 105, 106, 107  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum NonComposMentis i Twoja Stara przedstawia Strona Główna -> Zajazd 'Pod Twoją Starą'
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Whiscerfly
O Spamer



Dołączył: 05 Kwi 2006
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/9
Skąd: Szczecin

PostWysłany: Pią 16:02, 05 Sty 2007    Temat postu:

chyba qrwa twoja stara^^

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Menelutor
Poprostu Spamer



Dołączył: 17 Kwi 2006
Posty: 470
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 2/9
Skąd: Stargard

PostWysłany: Pią 17:36, 05 Sty 2007    Temat postu:

OTO PAN SZATAN! Normalnie ownage i wogole kilka momentow zalosnych ale ogolnie cool ;p
Linki do 3 czesci pokolei:

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ronmic
Spamer Nowicjusz



Dołączył: 29 Sty 2006
Posty: 300
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/9
Skąd: Kielce

PostWysłany: Pią 18:03, 05 Sty 2007    Temat postu:

[quote="Menelutor"]OTO PAN SZATAN! Normalnie ownage i wogole kilka momentow zalosnych ale ogolnie cool ;p
Linki do 3 czesci pokolei:

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

PRZEZRYTE !!! i niezbyt smieszne Razz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
blizz
Bezlitosny Spamer



Dołączył: 11 Lut 2006
Posty: 913
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 6/9
Skąd: ^_^

PostWysłany: Sob 17:13, 06 Sty 2007    Temat postu:




[link widoczny dla zalogowanych]
hf


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
blizz
Bezlitosny Spamer



Dołączył: 11 Lut 2006
Posty: 913
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 6/9
Skąd: ^_^

PostWysłany: Sob 17:13, 06 Sty 2007    Temat postu:

znalezione na forum

http://www.youtube.com/watch?v=Z4Y4keqTV6w&eurl=

xD poplakalem sie^^


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Magnus
O Spamer



Dołączył: 22 Paź 2006
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/9

PostWysłany: Sob 20:06, 06 Sty 2007    Temat postu:








Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ardi
O Spamer



Dołączył: 04 Lis 2006
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/9

PostWysłany: Sob 22:14, 06 Sty 2007    Temat postu:

http://www.youtube.com/watch?v=6SwDV85q5V4

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
DarthLord
Spamer Pretendent



Dołączył: 22 Sie 2006
Posty: 103
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/9
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Nie 4:38, 07 Sty 2007    Temat postu:

uuuuuuuuuu lol

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Newer
Spamer Pretendent



Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 130
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/9
Skąd: Kielce

PostWysłany: Pon 14:58, 08 Sty 2007    Temat postu:

Ej jak sie tamto dodaje;/ bo nie moge dodac sobie;/

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
blizz
Bezlitosny Spamer



Dołączył: 11 Lut 2006
Posty: 913
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 6/9
Skąd: ^_^

PostWysłany: Pon 17:34, 08 Sty 2007    Temat postu:

wsadz se we dupe o!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mlody
Gej Pasywny



Dołączył: 24 Kwi 2006
Posty: 1222
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 2/9
Skąd: CK ^^

PostWysłany: Pon 19:32, 08 Sty 2007    Temat postu:

Niezly ten name decoder ;]
szkoda ze ma tak malo avatarow, bo moznaby sie pobawic jeszcze dluzej, choc i tak wszystkie nicki wszystkich z chaty zobaczylem ;]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Magnus
O Spamer



Dołączył: 22 Paź 2006
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/9

PostWysłany: Śro 22:59, 10 Sty 2007    Temat postu:

post roku na forum NW:

Cytat:
Ehh ;] ledwo poradzilem sobie z probelmem z instalka a tu kolejny , a wiec mam problemik ;] nie wiem kim zagrac tzn. kupilem luk strzaly strzealem ale przeczytalem ze jest to droga postac wiec zrezygonowalem ;] , kusza mnie jeszcze Mag, wojownik, i teraz ;] Powiedzcie mi co jest bardziej hmm emocionujące i którą się łatwiej gra. Wiem , że wezmę rase ludzi, chyba ze cos innego doradzacie a i jeszcz ejedno ;] dowiedzialem sie ze dopiero przy 20 lvl sie wybiera jakis kierunek ;] czyli co moge wojwonikiem walic z łuku i pzonej walczyc mieczem czy skile rosna w zależności od tego czym walisz ?


[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
blizz
Bezlitosny Spamer



Dołączył: 11 Lut 2006
Posty: 913
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 6/9
Skąd: ^_^

PostWysłany: Czw 0:23, 11 Sty 2007    Temat postu:

mam lepsze
from [link widoczny dla zalogowanych]
Cytat:

Cześć.

Jestem tu nowy, więc na początek parę słów o sobie. Mam 29 lat. Mam żonę (w październiku będzie 8 lat po ślubie) i 5 letnią córkę.
Jestem Uzależnionym Od Pornografii I Masturbacji Anorektykiem Emocjonalnym . W skrócie "uopimae". O ile w sprawie "uopim..." wszyscy wiedzą o co chodzi, to z "...ae" Mogą być wątpliwości. Zainteresowani mogą poczytać o anoreksji emocjonalnej na stronie [link widoczny dla zalogowanych] . Bardzo prawdopodobne, że może to dotyczyć kogoś jeszcze tutaj.

Moje problemy z masturbacją zaczęły się niestety ok. 20 lat temu, może trochę mniej. Pamiętam, że w 6 klasie (12 lat), przed lekcją biologii o płciowości człowieka nauczycielka poprosiła, aby napisać na kartkach pytania, na które chcielibysmy poznać odpowiedzi, a wstydzimy się zapytać wprost. Moje pytanie brzmiało: "Czy onanizm może wywołać jakieś komplikacje?" Nie pamiętam, czy nauczycielka mówiła coś o uzależnieniu, na pewno powiedziała, że może prowadzić do homoseksualizmu. Tyle pamiętam. To było 17 lat temu. Już wtedy robiłem to nałogowo i wiedziałem, że robię źle. Masturbacja nieodłącznie wiązała się z fascynacją nagością, podniecającymi zdjęciami, fantazjami. Fascynacja przerodziła się w obsesję. W wieku 15 lat kupiłem pierwsze pismo pornograficzne [wymoderowano], potem następne. Oglądałem je i onanizowałem się w domu, nierzadko w publicznych toaletach. Mój nałóg już wtedy był w bardzo zaawansowanym stadium, chociaż nie zdawałem sobie z tego sprawy.
Pochodzę z katolickiej rodziny, głęboko wierzyłem w Boga i bardzo wstydziłem się tego, co robiłem. Chodziłem często do spowiedzi i za każdym razem przepraszałem Pana Boga i obiecywałem, że to już ostatni raz. Byłem jednak bezradny. Po krótkim czasie wracałem do nałogu, a po kazdym upadku coraz trudniej bylo mi się podnieść, "ciągi" trwały coraz dłużej, zacząłem bać się spowiedzi i modlitwy, bo było mi tak bardzo wstyd, że ciągle łamię to samo przyrzeczenie. W ten sposób bardzo oddaliłem się od Boga i niemalże straciłem zupełnie wiare.
Również w wieku 15 lat poznałem dziewczynę, z którą chodziłem 6 lat i która potem została moją żoną. Już wtedy prowadziłem podwójne życie. Naiwnie sądziłem, że kiedy zostaniemy małżeństwem, to moje problemy z masturbacją i pornografią automatycznie znikną, bo to wszystko zastąpi mi żona. Niestety oszukiwałem i siebie i ją. Po ślubie moje uzależnienie nie zniknęło, a jedynie w dwójnasób pokazało swą niszczycielską siłę. Brak zrozumienia, agresja, kłótnie, brak prawdziwej bliskości, skrzywdzona miłość... Żona przez przypadek znalazła zdjęcia w komputerze, raz nakryła mnie w trakcie onanizowania się, kilka razy w trakcie oglądania pornografii. Nadszarpnięte zaufanie, wyrzuty, obietnice poprawy... Wszystko na nic. Skończyło się tylko na tym, że bardziej starannie się ukrywałem, zacierałem ślady... Wieczorami zamiast kłaść się do łóżka z żoną, czekałem tylko, aż ona zniknie, pójdzie wreszcie spać, abym już w końcu mógł przejść w swój drugi świat, świat uzależnienia, świat pornografii i masturbacji. Oglądąłem i onanizowałem się, cały czas w napięciu nałuchując, czy żona nie idzie do drzwi. A po każdym takim akcie czułem się połamany i zdruzgotany, nieraz przez kilka godzin kopiowałem zdjęcia z internetu, by na samym końcu w przypływie złości i nienawiści do samego siebie kasowac je doszczętnie. A następnego dnia to samo.
Pięć lat temu urodziła nam się córka. Nie planowaliśmy dziecka, ale gdyby nie ono, to naszego małżeństwa już dawno by nie było. Urodziła się z 1 punktem w skali Apgar i ledwie przeżyła. Byłem przy porodzie, przeżywaliśmy to razem. Tej nocy wróciłem przerażony do domu i na klęczkach przepraszałem Boga za całe swoje zło, prosiłem o zdrowie dla naszej małej i obiecałem, że teraz to naprawdę już koniec, aby ją tylko Bóg ocalił. Bóg mnie wysłuchał, ale ja niestety nie dotrzymałem słowa. Nie pamiętam po jakim czasie wróciłem do nałogu, ale prawdopodobnie nie było to dłużej, niż miesiąc. I znowu wszystko tak samo.
Do samego końca podstawówki czytałem bardzo dużo książek, kilka czasem kilkanaście książek w miesiącu. W klasie byłem prymusem, praktycznie nie musiałem się uczyć. Na początku technikum było jeszcze podobnie, ale to wszystko zacząłem tracić w tempie wprost proporcjonalnym do tempa zatracania się w nałogu. Kłopoty z pamięcią, z kojarzeniem, nierozumienie czytanego tekstu... Pod koniec szkoły sredniej wiele rzeczy musiałem ryć po prostu na pamięć, bo nie rozumiałem prostych tekstów... Nie wiem jakim cudem przebrnąłem przez studia (zaoczne), żadnego egzaminu nie byłem w stanie zdać bez ściągi. Pracę dyplomową oddałem i obroniłem z ponad rocznym opóźnieniem, bo zamiast rzetelnie nad nią pracować, to ja traciłem czas i energię na pornografię i masturbację.
Dziś mam kłopoty z pracą, nie mogę się skupić, bardzo mocno obniżyła się moja produktywność. Wiele czasu w pracy spędzam na oglądaniu pornografii, ręką trzymam się za spodnie, co jakiś czas odwiedzając toaletę w wiadomym celu.
Byłem przed Wielkanocą u spowiedzi. Kolejne mocne postanowienie. W sumie to było kilkadziesiąt razy. Straciłem już dawno nadzieję, że uda mi się kiedykolwiek z tego wyrwać. Po tej spowiedzi wytrzymałem może miesiąc. Potem, pomału, małymi kroczkami to wróciło. Zaczęło się jak zwykle niewinnie, od obsesyjnego szukania w kolorowych, zupełnie zwykłych pismach, zdjęć pięknych, seksownych kobiet. Potem akty [size=9][wymoderowano]. To przecież nic takiego. Ale przestało wystarczać. Aż znowu wpadłem w ciąg. Porno w pracy, porno w domu, masturbacja w domu, masturbacja w pracy. Na domiar złego w końcu lipca zamontowałem "upragnioną" neostradę (do tej pory tylko modem). Skończyły się ograniczenia, mogłem ściągać filmy porno. I ściągałem, coraz ostrzejsze. I onanizowałem się, ile się dało. Zupełnie straciłem kontrolę.
I wtedy Bóg dał mi znak. Internet, który zupełnie mnie pogrążył, Bóg wykorzystał, aby wyciągnąć do mnie dłoń. 16 sierpnia, dzień po święcie Wniebowzięcia, kiedy z wypiekami na twarzy czekałem na ściągnięcie kolejnych filmów porno, włączyłem na chwilę Onet. Na głównej stronie był wielki tytuł: "Bóg nie lubi pornografii". W zamyśle autora artykułu tytuł miał być ironiczny, ale ja zdrętwiałem. Pod artykułem ktoś w komentarzu ostrzegał, że pornografia uzależnia i niszczy czlowieka. Coś we mnie drgnęło. pękło. Myślę, że trudno o bardziej czytelny znak. Wyłączyłem natychmiast ściąganie filmów, wyczyściłem dokładnie komputer z wszelkich śladów. Tak robiłem już nieraz, ale tym razem było inaczej. Zacząłem szukać w Internecie informacji o moim uzależnieniu. Znalazłem je bardzo szybko. Pierwsza strona: [link widoczny dla zalogowanych] Tutaj dowiedziałem się, na czym w ogóle polega mój problem. I że nie jestem z tym problemem sam. Uznałem swoją bezsilność wobec nałogu, otwarcie przyznałem przed samym sobą: TAK, JESTEM UZALEŻNIONY. Odzyskałem nadzieję. I podjąłem walkę na nowo. Jestem teraz jednak o wiele silniejszy, bo wiem że nie jestem sam. Bóg jest ze mną i z tymi wszystkimi, którzy podjeli taką samą walkę. Wiem, że to nie będzie łatwe, przede mną długa i wyboista droga, a szatan, który zawładnął moją duszą, nie zechce oddać jej bez walki. Podjął już nawet pierwsze starania, ale nie uległem. Nie mogę ulec.
W 18 dniu (niedziela) bez pornografii i bez masturbacji przystąpiłem wreszcie do spowiedzi i komunii św. Bardzo chciałem przyznać się przed Miłosiernym do swojej bezsilności. Każda kolejna spowiedź była dla mnie bardzo trudna, do tej pory nigdy nie odważyłem się otwarcie nazwać rzeczy po imieniu, zawsze mówiłem tylko o oglądaniu pornografii i o "braku szacunku do własnego ciała". Każda spowiedź przynosiła jednak ulgę. Ta ostatnia kosztowała mnie najwięcej, chociaż tym razem ulgi nie odczułem. Liczyłem bowiem na konkretną pomoć ze strony spowiednika, na duchowe wsparcie, może krótką rozmowę, zainteresowanie. Usłyszałem jednak tylko bardzo standardowe pouczenie... Mam ochotę powtórzyć tę spowiedź...
Dzisiaj jest dzień 20 zaliczony, zaczął się 21... Trwam. Dzisiaj trafiłem do Was. Założyłem kalendarz. Proszę wszystkich o modlitwę i wsparcie.
Pozdrawiam i przepraszam za bardzo długi tekst.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum NonComposMentis i Twoja Stara przedstawia Strona Główna -> Zajazd 'Pod Twoją Starą' Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 22, 23, 24 ... 105, 106, 107  Następny
Strona 23 z 107

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
Appalachia Theme © 2002 Droshi's Island